Tak sobie myślę, że kobieta ma rację, bo jak zaprosić na pogrzeb Bregovicia z jego kompanami i wina dużo lać nad trumną, to i poprawiny byłyby normą, bo kto umarł ten nie żyję...
Jednak każdy chciałby, żeby był to człowiek, a nie zwierze.. Nie można przestawać wierzyć w siebie, bo kiedy zwątpi się w siebie, to nic się nie uda. Trzeba walczyć i wierzyć, bo tak jak napisałaś zawsze jest ktoś kto nas kocha i w nas wierzy. ;)