Gdy posługuję się metaforą nie chcę, żeby ktoś sobie cokolwiek kojarzył... Mam na celu to, aby przeanalizował i dopłynął do drugiego dna.... Potem może wypłynąć na powierzchnię, już ze świadomością tego, co na dole. Tak, w tym temacie się z Tobą zgodzę. Słowo "skojarzenie" z momentu większość ludzi kojarzy... I sprowadza do jednego. Odbierają je bardzo płytko, zamiast pomyśleć o [...]