Jeśli faktycznie tak jest, robię to z wielka przyjemnością, Milluś. ;) A Tobie dziękuję za uwagę z jaką poddajesz się tym pieszczotom i wszystkie wpisy, za którymi nie nadążam:)
w sumie bardzo fajna myśl, przede wszystkim pozytywna ;) warto się stosować to tego, ja zaczęłam i naprawdę nie żałuję, wszystko stało się prostsze ;) polecam :)
choć życie daje ale ludzie nie zawsze chcą brać z bardzo błahych powodów a to przyzwyczajenie a to ślepa wiara w to ze ktoś bądź coś się zmieni na lepsze i choć nie wiem co będą trwać w swych przekonaniach aż do końca :/