dlatego ludzie milcza

;)

Nie wyjdzie się z uzależnienia na dobre, bez pokory…
Super myśl, pozdrawiam...

i dokrewna w wysokim ciśnieniu

chyba sam siebie wyminąłeś :) Trzym się mistrzu ;p

Wojtku, też od razu z tym mi się ta myśl skojarzyła :)
sama prawda ta myśl :)

Ten, kto wra­ca, jest zaw­sze kimś in­nym niż ten, który odszedł.

I ja się z tym zgadzam.
Pozdrawiam i oczywiście dziękuję za obecność :)

tak jestem zdania że jeśli całe życie człowieka modlitwą i medytacją się nie stanie , to pozostaje mu jedynie czcze gadanie

No się też uśmiałam, bo uśmiechem mnie " oczarowałeś"...;)))
Wytłumaczyć mi się tu proszę, z tego pierwszeństwa, kiedy kobieta na kompromis...idzie a Mężczyzna mówi...poczekaj kochanie ;))) pomyślę...

buziaki, bo wiesz, że...żartuję ;)))

Kopią jeszcze nikt nie zawojował świata, może tylko omamić umysły.
Jeśli kopia pożąda - oryginał jest tego wart ;)

Uśpiony wstyd pisze wiersze obcym piórem...

Pozdrawiam.

Dzi­wi mnie, że ci wiel­cy poeci i poetki, których bolą ręce od klas­ka­nia pod plagiatami, nie ko­men­tują tych, którzy są pla­giato­wani, prze­rabiani, to dziw­ne, nap­rawdę, chy­ba zaz­drość, że piszą le­piej, bo tyl­ko naj­lep­szy da­je coś i jest z czegoś wspaniałego ukraść ;)

Niedługo święta, dla niektórych to czas oczyszczającej spowiedzi cha cha cha ;)

Oj tak… :(

Nie, nie umiera. Zostaje na dnie serca, chociaż człowiek potrafi się jej wyprzeć.
I nie miłości wina, że bywa niedoceniona,
poniewierana ze zwykłych, małych przyczyn, ludzkich słabości i niespełnionych oczekiwań.
I ja tak właśnie odchodzę.