Pamiętam jak pod którymś z Twoich tekstów napisałem coś ostrego, złośliwego, a Ty odpisałaś mi, że są szczęśliwe związki. Przepraszam Cię. Już wiem, już znam...
Tylko chory człowiek, tworzy w swojej głowie chore imaginacje, a później trudno mu się już z nich wyplątać, dlatego trzeba tkać nowe, bardziej niewiarygodne. Z reguły w takich przypadkach " koniec" bywa bardzo żałosny ;) ale warto na niego...czekać, bo jak to mówią... prawda wcześniej czy później zawsze wygrywa, a takiego krzyża nikt nie będzie chciał z nim dźwigać.