siedzimy,tak jak wtedy,dotykasz mych dłoni, patrząc wprost w moje oczy, w skupieniu opowiadasz mi o swoich najpiękniejszych snach i marzeniach do których bałaś się przyznać przed samą sobą.Słucham patrząc w twoje usta ,wsłuchuje się w tempo twojego oddechu....Wróć!!Prosze