Zapraszam, wejdź w czarowne zwaliska,
Gdzie czerni się mchem pradawna brama,
Zapach żalu zasnął w uroczyskach
I ma dusza spaceruje sama.
Połóż wzrok na pól krzyżowych rżyskach,
Rozplatając smutek na kurhanach –
Grobowcom marzeń przyjrzyj się z bliska
I spójrz - jaka moja myśl tam stlała?
Wierzba łez, co niełatwo się wzrusza,
Rzuciła poszumy liści złotych
W aleję szarej, długiej tęsknoty…
W tę aleję rzuciła się dusza -
Na końcu jeszcze żyje myśl w grobie -
Na dnie serca żyje myśl o Tobie!