W treści tego aforyzmu jest jakaś sprzeczność. No bo jeśli Wilde pisze, że "ci, którzy GRZESZĄ z miłości" jego zdaniem NIE GRZESZĄ, to tak jakby twierdzić, że ktoś, kto zabija z miłości, nie zabija, a przecież w konsekwencji jest o jednego człowieka mniej...
Ponowne zakochanie się faceta w tej samej kobiecie, jest zupełnie niemożliwe. Nic dwa razy się nie zdarza. Nie ma w tym tej pierwszej świeżości. Sam to przeżyłem. Usiłowałem skleić coś, czego nie da się skleić. Było raczej nudno i przykro, a po pewnym czasie rozleciało się zupełnie. Pozostało rozczarowanie i wielki ból.