Zeszyt Miłość , Formalina

Chciałbym napisać o miłości
to jak przewidywanie pogody na szlaku
opisanie kształtu gruszki
to jak bycie kroplą w deszczu
- jedyną
wiara w nieznane
wrzask w dwuosobowym tłumie ciszy
usłysz mnie, usłysz!
Słyszę. Bez słów.
Miłość, ha!
to jak wystrzelona strzała
która nigdy nie opadnie
ale która zna swój cel
to jak obieranie jabłka
gryzienie wiśni wraz z pestką
to jak bieg boso po kamieniach
z czasem (ale z czasem!) się przyzwyczaisz...
płacz
- już nie w poduszkę
to jak cytrynę zajadać miodem
i śmiać się
i rozkoszować

Chciałbym napisać o miłości...

Przecież piszę.

Uwielbiam zaciskać palce na Twojej silnej dłoni,
która z czasem stała się talizmanem szczęścia...

Najbardziej chcę się łudzić. Udawać, że to ma sens.
Zasnąć i obudzić się obok niego. Nie myśleć o nikim poza nami.
Marzyć, że tak jest. Najbardziej chcę się łudzić...

Nie licząc miłości, aktem największego optymizmu jest kupowanie butów. [...] Chcemy doczekać jutra, ale jeśli kupujemy nowe buty albo jeśli się zakochujemy, znaczy to, że zamierzamy tu jutro być.

Pójdziemy na plażę
Pójdziemy na spacer
Pójdziemy pomarzyć
Po prostu pójdziemy

Pójdziemy na chwilę
Zapomnieć o czasie
Gdziekolwiek pójdziemy
Pójdziemy tam razem