Zeszyt miłość, tusiak

Gdy nieodwzajemniona to głód doskwiera,
żołądek nie boli, lecz serce umiera...

Krystyna Sz. 27.12.2014r.

Odkryłem ostatnio, że po kryjomu czytasz moje książki, tylko po to, by mnie lepiej poznać. I to jest najwspanialszy dowód Twojej miłości.

Prawdziwie kochać to potrafić wspólnie marzyć w ciemnym, małym pokoju gdzie migoczący blask pojedynczej świeczki nie rozświetla Nam twarzy lecz serca.

Miłość jest jak wschód i zachód słońca. O świcie roznieca złoty blask na twarzy i uczucie ciepła na całym ciele. Budzi dusze, otwiera oczy... A kiedy nadchodzi zmierzch, przynosi miliardy małych wspomnień, które niczym gwiazdy, choć świecą z daleka, są jedynym światłem w ciemności.

Zmysły ich w uczuć niewoli
u tęsknoty zapożyczają tchu…
Próbie chcą sprostać w niedoli
kiedy ona jest tam a on wciąż tu.

Dla wyroczni zwidów za mali…
chociaż, miłość ich zenitu sięga
nie pewni, więc czy ciała ich scali…
w cud prawdziwy, wirtualna przysięga

Dwie ojczyzny, choć pod niebem jednym
Miłość jedna a dwie wielkie tęsknoty…
I jedno marzenie ich, by dzień powszedni
spoił obojgu dłonie w nierozerwalny dotyk…

Czekasz na mnie, absolutną. Z otwartej dłoni dawno już wzięłam klucz do Twego serca. Nie rdzewieje, naoliwiony latami miłości. Wreszcie otwieram te drzwi i wchodzę, oczekiwana...

Dedykowane...

Miłości
nie zobaczysz
na zdjęciu rentgenowskim.

Miłość ujrzysz
gołym okiem.

Nie musisz stać obok bym mogła poczuć ciepło twego serca...
...ciałem możesz być na końcu świata, ale duszą siedzisz na mym ramieniu.