cieszę się Aniu, że tak... Jeszcze będę się starać, właściwie samo to do mnie przychodzi... Tak, chcę być pogodna do końca...I pogodą się dzielić, nie zawsze mi to wychodzi... P.S. w necie szybko mi ten tekst skradziono, okaleczając słowem "lecz połączona itd..."Choć najszybciej skradziono mi tekst o diable!(po 3-ech godzinach ! :) Pogody ducha i tylko dobrego Aniu :)
Taaak, wszystkie... Mariolki mojego życia... :P Dostajemy imię, które podobało się naszym rodzicom, dobrze im się kojarzyło i... musimy zmierzyć się z tym wzorcem, patronem, szablonem... czasami wyłażąc poza ramy niechcący, albo celowo... spotykami inne wzorce, albo... antywzorce i mamy dylemat - kim jesteśmy? A odpowiedź jest prosta - sobą. :) Fajne. Pozdrawiam. :)