A ja byłam przekonana ,że to tylko wina czyjaś .. a to przecież chimera.. niczyja .. no tak .. to niezwykle wygodna teza uogólniająca szczegóły procesów poznawczych danej osobowości... niezwykle malownicza ,nie powiem , patrząc od strony perspektywy literackiej
wstyd się przysnąć lecz wielu z nas nie lubi tego smaku nie dla tego iż ot tak porostu go nie lubimy bo życie i tak już nas do niego przyzwyczaiło lecz dla tego go nie lubimy bo nie jesteśmy wstanie określić i nie wiemy czy doczekamy się na to na co czekamy ...