Wspaniałe to uczucie mieć dla kogo żyć, rano budzić się i uśmiechać bez powodu... może kiedyś poznam je bliżej.

Jeśli narzekasz na swój wygląd-fryzurę,tuszę,co często jest przesadą ,to zastanów się co czują Ci,których choroba zmieniła na zawsze. Twoje problemy w stosunku do ich są niczym.

Wspomnienia jednak czasem bolą.
Kiedyś - dzieci beztroskie, szczęśliwe, ubierające się wygodnie. Nie zwracające zbytniej uwagi na wygląd. Bawiące się w co popadnie. Nie znające alkoholu, papierosów.
Dzisiaj - dzieci neo. Z jakże "wielkimi" problemami. Podążające za modą dziewczynki w wielu 12 lat. Barbie. Zajmujące się tylko sprawami poważnymi. Jak dorośli. Bo przecież 12 lat to już dorosłość. Narkomani i alkoholicy.

A po co to? Szpan. Ukazywanie swojej dorosłości i wzniosłości.
A i tak w każdym z nas tkwi część beztroskiego dziecka, kochającego swoich rodziców.

Trudno znaleźć bratnią dusze, lecz nie dlatego że brakuje ludzi, tylko dlatego że większość z nich patrzy na świat inaczej. Zwraca uwagę tylko na wygląd danej osoby i skreśla ją gdy ta nie próbuje wtapiać się w tłum szarych smutnych i znudzonych ludzi. Nie daje innym szans aby poznać takie osoby od środka, poznać ich charakter i tym samym odkryć serce.. serce na które większość osób nie zwraca uwagi..

Chcę wręcz wtulić się w tę moją błogą wymarzoną ciszę.
Chyba naprawdę zgubiłam gdzieś po drodze zasady.
Szukałam kogoś kto miałby mnie kochać za to kim jestem,a nie za to jak wyglądam.
Z tej rozpaczy i wręcz wielkiej niecierpliwości,zaczynają wybierać mój wygląd.
I nagle zatrzymuję się, jakby to była 'pauza' w jakimś filmie,zastanawiam się gdzie moje zasady,gdzie poczucie wartości?
Boję się,że dziś zgubię się w tym świecie.
Tak szybko wszystko idzie do przodu.
Boję się,że zrobię coś wbrew sobie.
Najgorsze to uwierzyć w to,że 'ja' nie istnieje,wtedy zostaję tylko 'ty'.

Nasz wygląd nie ma znaczenia do momentu kiedy nie poznamy kogoś na kim zaczyna nam zależeć, a w jego oczach nie jesteśmy idealni. Wtedy staramy się coś na siłę w sobie zmienić, a to przeważnie i tak nie przynosi oczekiwanych rezultatów...

Im dłużej patrzysz w noc w niebo, tym Twoje oczy bardziej przyzwyczajają się do ciemności. Widzisz wtedy nawet najmniejszy przejaw światła, wciąż odkrywasz nowe gwiazdy. Tak samo jest z ludźmi. Przeważnie człowieka skłania ku drugiemu jego wygląd, ale pamiętaj niebo czasami też bywa zachmurzone, a jednak pod chmurami kryją się gwiazdy, trzeba tylko wytężyć wzrok.

Mam dosyć ludzi którzy oceniają innych po wyglądzie...
Przecież wygląd nie świadczy o tym jakimi ludźmi są...
Oczywiście są wyjątki od reguły...
Ale to nie znaczy że wszyscy tacy są...

`Prawdziwy człowiek patrzy na dusze drugiej osoby a nie patrzy na wygląd.

X PRZYKAZAN SZCZESCIA

1. Prostota jest źródłem prawdziwego szczęścia.
2. Pieniądze odbierają obustronną miłość.
3. Perspektywa Boga jest centrum nadziei.
4. Muzyka kształtuje własne doceniające nas poglądy.
5. Inteligencja i charakter to niepowtarzalne cechy człowieka.
6. Edukacja i praca niszczą osobowość.
7. Wygląd to tylko przebranie diabła.
8. Przyjaźń to romans uczuć.
9. Sława jest wulkanem kompleksów.
10. Miłości się nie szuka, ona już tu jest.

Twoje potargane włosy, wyglądasz w nich śmiesznie... lecz ja się z Ciebie nie śmieje tylko uśmiecham na każdy Twój widok nie zwracając uwagi na wygląd...

Tyle rzeczy wiem o Tobie.
Co lubisz robić, a czego nie, z kim spędzasz wolny czas, kiedy masz urodziny, jaki dzień tygodnia lubisz.
Lecz chciałabym jeszcze żebyś zauważył, że istnieję. Aby Twój wzrok zatrzymał się choć na sekundę nie tylko potępiając mój wygląd.
Byś zauważył jak bardzo mi na Tobie zależy.

Co to jest miłość?
Przyznam się otwarcie, że nie mam zielonego pojęcia. Jednak wydaje mi się, że miłość objawia się w małych rzeczach i sytuacjach, takich jak myślenie o ukochanej osobie przy słuchaniu piosenki, oglądaniu filmu lub czytaniu książki; zastanawianie się co owa osoba robi; cieszenie się z radości tej osoby i płakanie razem z nią. Może miłość to wieczna troska, kiedy nie mamy pewności czy wszystko z nią/nim w porządku. A może rozpaczliwa próba pomocy, kiedy ma problemy zdrowotne? Opieka? Pomoc?
Może [...]

Widzimy ludzi takich jakimi są czy takich, którzy wyglądają pięknie w naszych oczach ? Dostrzegamy ich wady, czy wychwalamy zalety? A prawda stara jak świat. Krytykujemy wygląd nie dostrzegając wewnętrznego piękna. Wychwalamy urodę, nie charakter. Widzimy ludzi jak z obrazka, nie tych prawdziwych naprawdę. A nie sztuką jest patrzec, tylko widziec.

-Kocham cię wiesz...?
-taaa, a dlaczego mnie kochasz?
-bo jesteś śliczna, mądra i w ogóle takie tam?
-Nie kochasz mnie, tylko ci się wydaję.Nie czujesz tego co ja.
-a co ty czujesz?
-kocham Cię!
-No to tak jak ja!
-Nie, ty kochasz mnie za wygląd. dla mnie nie ważne że jesteś przystojny. Ja kocham cię za wszystko, za to ze jesteś, że przy tobie nie muszę udawać,z dumą mówię że jesteś moim chłopakiem.Kocham cię za to kim stałam się dzięki tobie.
-powiedziałem że jesteś mądra, ja nie potrafię opisać tak swoich uczuć...Jesteś moim ideałem.Zostań ze mną na zawsze...naucz mnie mówić o swoich uczuciach jak ty to robisz...Księżniczko...!