25 stycznia 2010 roku, godz. 21:30
4,4°C
26 grudnia 2009 roku, godz. 10:40
8,5°C
Tekst dnia 23 stycznia 2013 roku
Tekst dnia 23 stycznia 2013 roku
22 lutego 2010 roku, godz. 23:29
15,3°C
Tekst dnia 6 stycznia 2021 roku
Tekst dnia 6 stycznia 2021 roku
7 lutego 2010 roku, godz. 14:33
4,9°C
Tekst dnia 7 sierpnia 2017 roku
Tekst dnia 7 sierpnia 2017 roku
15 lutego 2010 roku, godz. 18:57
6,5°C
15 lutego 2010 roku, godz. 18:57
3,8°C
16 lutego 2010 roku, godz. 18:55
4,6°C
Tekst dnia 15 stycznia 2023 roku
Tekst dnia 15 stycznia 2023 roku
23 grudnia 2009 roku, godz. 17:27
2,9°C
9 kwietnia 2010 roku, godz. 10:31
0,9°C
29 czerwca 2011 roku, godz. 21:57
17,7°C
15 marca 2010 roku, godz. 18:30
8,3°C
Marina
Barcelona, lata osiemdziesiąte XX wieku. Oscar Drai, zauroczony atmosferą podupadających secesyjnych pałacyków otaczających jego szkołę z internatem, śni swoje sny na jawie. Pewnego dnia [...]
Barcelona, lata osiemdziesiąte XX wieku. Oscar [...]
15 marca 2010 roku, godz. 18:14
3,1°C
Tekst dnia 17 czerwca 2012 roku
Tekst dnia 17 czerwca 2012 roku
Marina
Barcelona, lata osiemdziesiąte XX wieku. Oscar Drai, zauroczony atmosferą podupadających secesyjnych pałacyków otaczających jego szkołę z internatem, śni swoje sny na jawie. Pewnego dnia [...]
Barcelona, lata osiemdziesiąte XX wieku. Oscar [...]
24 lutego 2010 roku, godz. 15:25
114,4°C
Tekst dnia 19 grudnia 2009 roku
Tekst dnia 19 grudnia 2009 roku
16 lutego 2010 roku, godz. 18:45
89,1°C
Tekst dnia 30 lipca 2010 roku
Tekst dnia 30 lipca 2010 roku
24 lutego 2010 roku, godz. 16:49
274,8°C
Tekst dnia 31 stycznia 2010 roku
Tekst dnia 31 stycznia 2010 roku
Zeszyt użytkownika margarites
Zeszyt o nazwie ks i carlos luiz zafon.
Stłoczone w ciężarówce, przemarznięte, spragnione i przerażone, wchodzą na siebie, depczą i ranią, jeden krzyk, jedno wycie, godziny obijania się o szorstkie deski, płacz bez łez, czasem mokre oczy...
Wygnane, stratowane, połamane, obijane kijami, często skręcone kostki, na upartych paralizator, żadna się nie ukryje, wybiegły wszystkie...
Godziny oczekiwania,bez wody, w deszcz i słońce, wiatr i mróz, z zazdrością obserwują te leżące, one już nie czują, ich serca stanęły, teraz wyjadą lorami przez boczne furty – [...]