RozaR, winnego zawsze można znaleźć, ale przecież nie o to chodzi.
Nicole i Fafiki bardzo lubię takie duety :)
Miło Cię widzieć Sentymentalna :)
Yestem, no cóż, czasem lepiej wyprzedzić intencje... A może jednak Twoje spojrzenie blisko bardzo mojego katalizatora ? ;) Wzajemnie :)
Elu, czasem nasze relacje w niektórych przypadkach są takie, że co by nie zrobić i tak z góry wiadomo czyja głowa poleci. I w dodatku często zupełnie niesłusznie. Więc po co czekać na wyrok ? ;)
Kolejny dzisiaj zachwyt! I tak się zastanawiam, jak to możliwe, że inni własne myśli przelewają pikselami pod dyktando moich uczuć? ;) Onejko, pozdrawiam :*