A i tak bedzie mezczyzny wybranka zycia ta latwiejsza. Skrycie tylko beda marzyc sobie(po obiadowej klotni) o tej co musnela/by. Minely czasy mezczyzn romantycznych niestety, i gentelmenow tak samo jak musniec i hihi ah oh eh.
Oteo, dobre pytanie. Teoretycznie wynika tak jak piszesz, ale wiedząc w jakich czasach żył pan Oskar, sądzę iż wtedy była inna mentalność, kobieta nie mogła sobie pozwolić na tak wiele jak facet, stąd takie pragnienia kobiet i mężczyzn wymienia Wilde
Uważam się za kobiete inteligentną i nie mam kompleksów, ale ładna też nie jestem, więc mi to akurat pasuje, ale nie wszystkim (!), więc to bardzo ogólne wypowiedzenie... Ja co prawda nie znam żadnej ładnej i mądrej, ale to nie znaczy, że takowe nie istnieją.
P.S. Tak się zastanawiam: "Może źle zrozumiałam przesłanie..?" I coś mi mówi, że źle... :/