Nie, ja nie jestem agresywna. Po prostu bronie swojego zdania i mojej nędznej twórczości. ;) Nie uważam siebie za kogoś wielkiego, najlepszego. Jeżeli pani tak mnie odbiera to prosze mi wybaczyć, ale nie byłabym w stanie pisać wierszy pełnych uczuć i opowiadań... Pozdrawiam.