Nie wiem kim jestem. Mówi się, że jesteśmy takimi ludźmi jakimi nas widzą inni. Jeśli faktycznie tak jest... jestem prawdomównym kłamcą, altruistyczną egoistką... same antonimy, wszystko tak sprzeczne ze sobą... nierealne. Przechodzę ze skrajności w skrajność?
Zgadzam się. Do tego trzeba przeczytać Harry'ego Pottera. Kontekst był dobry, chodziło o martwych ludzi w bitwie o Hogwart, ale nie dało się tego umieścić na tego typu stronie. Jednakże za kontekst +.
może ten cytat jest z bibli ale (nie wiem jak to powiedzieć i sformułować, nie zrozumcie mnie źle) W książce natkneli się na ten cytat na nagrobku rodziców Harr 'ego .harry wtedy pomyślał że taka właśnie jest idea śmierciorzerców, ale Hermiona wjaśniła mu to że tosię tyczy życia po śmierci