Zeszyt jak opis..., andrea69

Witaj Mirku,
to stary tekst, ale cieszę się, że jeszcze jest odwiedzany, bo widzisz...
to kłamstwo, że on jest o kłamstwie...
on jest o prawdziwej miłości. :)
Dzięki.
Miłego wieczoru. :))

ładna myśl

Nie wiesz? To, co Cię nie boli. :D

;)
dziękuje za odwiedziny :))

Świetnie wyrażona, biblijna intuicja.
To z zazdrości o miłość Boga, który zapragnął relacji z nami - niedoskonałym (choć dobrym) stworzeniem - niosący światło zgłupiał, i odrzucił miłość. Udało mu się niestety zaszczepić w nas zwątpienie, i odtąd szukamy miłości czasem nie tam gdzie trzeba, lub nie w takiej kolejności do jakiej zostaliśmy stworzeni.
Dzięki za okazję do refleksji. Pozdrawiam ✋

Bezwględnie dzięki za odwiedziny :)

Nicola... kwitnij mi- proszę :*
JA obiecuję poprawę!
(Jantar, wzruszyłam się)

wiesz, ile wydaję na lekarstwo, żeby Cię nie gryzły???

... poprawna ocena wymaga jednak przewagi tkanki szarej nad tkanką mięśniową...

;-)

tak oni nigdy nie umieją się przyznać do zdrady ,dlatego każda prawda woli ich omijać jak ognia

I jego najcenniejszym skarbem.
Pozdrawiam. :)