Ostatnio wlasnie nad tym myslalem , poniewaz czesto bynajmniej moje morale wplywaja na pewnosc siebie , to ze ktos jest madry nie znaczy ze jest pelen watpliwosci ... Wydaje mi sie za autor przedstawil pewien rodzaj skali nadmierna pewnosc siebie porownana do glupoty i watpliwosci do bezczynnosci ale nie sposob jest wszystkiego przewidziec czasem trzeba to doswiadczyc . Ogolnie tekst zsylajacy mnie na ziemie dziekuje !!!