To to jest także limeryk ,
hm taki drabiniasty
na dodatek w wersu zwrotce przy wzwodzie
aż do samego dołu,
co za kołowata definicja jego
że aż do tej pory nie potrafię jej pojąć ,
chyba sobie wygugluję Gutenberga
w subskrypcji tym razem
na nieodkurzonej półce nieopodal ramki refundowanej ,
choćby tylko na potrzeby wszechobecnej czerwonej inkwizycji
podpisującej się w autografie zwisem autentycznym
??
Pytanie retoryczne
nie musisz odpowiadać.
Zeszyt użytkownika Irracja
Zeszyt o nazwie Inne wiersze..
Zeszyty
... dwie obawy człowieka...
... dwie obawy człowieka...
... dwie obawy człowieka...
... a jednak mówią do mnie...
... a jednak mówią do mnie...
... a jednak mówią do mnie...
...widziane moimi oczami...
...widziane moimi oczami...
...widziane moimi oczami...
... matka głupich... to i moja...
... matka głupich... to i moja...
... matka głupich... to i moja...
... o najwierniejszej w życiu...
... o najwierniejszej w życiu...
... o najwierniejszej w życiu...
... moje, osobiste...
Idzie Ci całkiem zacnie :) jak to banał brzmi od jakiegoś wieszcza, praktyka mistrza :)
będzie perfekcyjny naleśnik - też