Dawno nie zaglądałem, a tu taka piękna niespodzianka! Bardzo serdecznie dziękuję za dostrzeżenie (gdyż samo patrzenie to za mało), zrozumienie (piękna oznaka wrażliwości) i docenienie. Doroto, Adamie - dziękuję.
Myśl ta przyszła mi do głowy podczas rozmowy z kumplem (fotografem). Szukałem czegoś krótkiego acz dosadnie podkreślającego pewne role poszczególnych dziedzin w sztuce.
Jakkolwiek chcę się buntować na taki porządek, to jednak się zgodzę z tą wypowiedzią. Podobno tylko samobójcy mają wpływ na swoją śmierć - jej kształt i czas... - zastanawiam się, czy aby na pewno... Pozdrawiam serdecznie