Dusza może być sprzymierzeńcem, może też być wrogiem. Ale zawsze ma w sobie światło. I nie ma nigdy takiego mroku, którego nie da się rozproszyć. Wszystkiego dobrego Ewo.
Miłość ma tyle form i znaczeń, ile chcemy jej nadać. A najważniejsze to zobowiązanie i odpowiedzialność dwóch serc wobec siebie. A oczy warto przysłonić rzęsami i bez cienia wątpliwości wypuścić to piękno z klatki piersiowej :)) Jeszcze kilka wersów i wierszem popatrzysz :))