Autor
tomson0023
Kiedyś zajrzałem w głębię Twych oczu,ujrzałem w nich emocji wiele,żal, smutek, rozczarowanie,i ogromne do mnie zniechęcenie...To był tylko ułamek sekundy, gdy nasze spojrzenia się spotkały,lecz me oczy patrząc w Twoje,nieustannie Ciebie kochały...Łezka spływa gdy pomyślę,że Twoje oczy nie chcą mnie.Walka o Nią jest bezsensem...Miłość jest przedziwnym uczuciem,może wypełnić serce zepsuciem,z którym nie da się walczyć...16.06.2011r81 zeszyt
Kiedyś zajrzałem w głębię Twych oczu,ujrzałem w nich emocji wiele,żal, smutek, rozczarowanie,i ogromne do mnie zniechęcenie...
To był tylko ułamek sekundy, gdy nasze spojrzenia się spotkały,lecz me oczy patrząc w Twoje,nieustannie Ciebie kochały...
Łezka spływa gdy pomyślę,że Twoje oczy nie chcą mnie.Walka o Nią jest bezsensem...
Miłość jest przedziwnym uczuciem,może wypełnić serce zepsuciem,z którym nie da się walczyć...16.06.2011r
I.Anna
Jak zawsze smęty...Mam ochotę na nie życie,pogrążenie się w nie bycie…Znieczulenie każdej tkanki…Śmierci pragnę jak kochanki.Bujam się dziś w dnia nałogach,żyć nie można na obłokach…Życia lejce chwytam w dłonie,lecz ma dusza nadal tonie.Smutek smętnie wciąż króluje, nikt nic nie wie, nie ratuje…Dzisiaj demon w głos się śmieje,odbierając znów nadzieję.114 opinie i 3 zeszyty
Mam ochotę na nie życie,pogrążenie się w nie bycie…Znieczulenie każdej tkanki…Śmierci pragnę jak kochanki.
Bujam się dziś w dnia nałogach,żyć nie można na obłokach…Życia lejce chwytam w dłonie,lecz ma dusza nadal tonie.
Smutek smętnie wciąż króluje, nikt nic nie wie, nie ratuje…Dzisiaj demon w głos się śmieje,odbierając znów nadzieję.
24 May 2013, 17:54
Dziękuje Wam bardzo, że pomimo moich smętnych stron, chce się Wam to czytać ...Nawet nie wiecie ile to dla mnie znaczy:)A przy okazji ma ktoś żyletkę? ( wiem czarny humor... nie jest jeszcze tak źle)miłego wieczoru
BlindLover
OdpowiedźSzczerze odpowiedz - Możesz spać?Gdy sen masz kłamstwem spowity.Szczerze odpowiedz - Szansę ci dać?Gdy czynem Twym zostałem zabity.Szczerze odpowiedz - Jak kochać cię mam?Gdy to tak bardzo boli.Szczerze odpowiedz - Chcesz bym był sam?Gdy na me rany sypiesz wciąż soli.Szczerze odpowiedz - Jak ufać mam Ci?Gdy po policzkach łzy płyną wciąż.Szczerze odpowiedz - Jak mijają Ci dni?Gdy strutego owocu zjadłaś cierpki miąższ.Szczerze odpowiedz - Jak to się stało?Gdy w innych objęciach tkwiłaś tak mocno.Szczerze odpowiedz - Jak długo to trwało?Gdy ja teraz cierpię tą porą nocną.Szczerze odpowiedz - Czy to obiecałaś?Gdy ja tęskniłem, czekałem na Ciebie.Szczerze odpowiedz - Tego właśnie chciałaś?Gdy zgubiony w myślach nie poznaję siebie.Szczerze odpowiedz - Czym była ta zdrada?Gdy z mojego serca krew wypływa czerwona.Szczerze odpowiedz - Dlaczego twarz twa blada?Chodź podczas Twej roskoszy była rozpalona.51 opinia i 4 zeszyty
Szczerze odpowiedz - Możesz spać?Gdy sen masz kłamstwem spowity.Szczerze odpowiedz - Szansę ci dać?Gdy czynem Twym zostałem zabity.
Szczerze odpowiedz - Jak kochać cię mam?Gdy to tak bardzo boli.Szczerze odpowiedz - Chcesz bym był sam?Gdy na me rany sypiesz wciąż soli.
Szczerze odpowiedz - Jak ufać mam Ci?Gdy po policzkach łzy płyną wciąż.Szczerze odpowiedz - Jak mijają Ci dni?Gdy strutego owocu zjadłaś cierpki miąższ.
Szczerze odpowiedz - Jak to się stało?Gdy w innych objęciach tkwiłaś tak mocno.Szczerze odpowiedz - Jak długo to trwało?Gdy ja teraz cierpię tą porą nocną.
Szczerze odpowiedz - Czy to obiecałaś?Gdy ja tęskniłem, czekałem na Ciebie.Szczerze odpowiedz - Tego właśnie chciałaś?Gdy zgubiony w myślach nie poznaję siebie.
Szczerze odpowiedz - Czym była ta zdrada?Gdy z mojego serca krew wypływa czerwona.Szczerze odpowiedz - Dlaczego twarz twa blada?Chodź podczas Twej roskoszy była rozpalona.
20 March 2013, 09:27
Piękne słowa naznaczone cierpieniem
misiek45
~~Złudna nadzieja~~Jest ci bliska im bardziej ją traciszToczysz walkę by wygrać ze złemMasz nadzieję że będzie inaczejWygrasz bitwę ze śmiercią o dzieńWciąż ze strachem zasypiasz chcąc wierzyćŻe to tylko zły koszmar,to nicAle rankiem znów żyjesz w koszmarzeBól powraca nie dając ci żyćResztką wiary udajesz twardzielaŻe dasz radę że zdarzy się cudAle w duszy brakuje powodówBy w to wierzyć gdyż marny to trudSiłą woli uśmiechasz się cierpiącDłoń zaciskasz hamując swe łzyNie masz siły na walkę przegranąA smak cukru wydaje się mdłyJuż minuty odliczasz nie lataDoceniając że życie to skarbCzasem cud jest jedyną nadzieją Lecz to kropla jak atu wśród kart.207 opinii i 4 zeszyty
Jest ci bliska im bardziej ją traciszToczysz walkę by wygrać ze złemMasz nadzieję że będzie inaczejWygrasz bitwę ze śmiercią o dzień
Wciąż ze strachem zasypiasz chcąc wierzyćŻe to tylko zły koszmar,to nicAle rankiem znów żyjesz w koszmarzeBól powraca nie dając ci żyć
Resztką wiary udajesz twardzielaŻe dasz radę że zdarzy się cudAle w duszy brakuje powodówBy w to wierzyć gdyż marny to trud
Siłą woli uśmiechasz się cierpiącDłoń zaciskasz hamując swe łzyNie masz siły na walkę przegranąA smak cukru wydaje się mdły
Już minuty odliczasz nie lataDoceniając że życie to skarbCzasem cud jest jedyną nadzieją Lecz to kropla jak atu wśród kart.
19 March 2013, 21:06
Czasem cud jest jedyną nadziejąLecz to kropla jak atu wśród kart.
Dokładnie AGUś ... Słusznie słowa piękny wiersz..
Glamorousgold
ImaginacjaMogę oszukać ciebie, jego i jąMogę oszukać siebieWymyślić piękną bajkę z cudownym zakończeniemProwadzić życie baśnioweMogę powiedzieć że nie pamiętamWmówić że nic nigdy nie byłoUdawać, że nie znam, że nie widziałamWiesz... Mogę nawet z czasem przestać o Tobie myślećPowiedzieć sobie, że cię nie ma i nigdy nie byłoSpojrzeć w lustro, uśmiechnać się szczerze..Lecz gdy na chwilę przystanęPrzestanę udawaćCofnę się w przeszłość..Mogę oszukać jego, ją, Ciebie i siebieTylko nie oszukam serca.74 zeszyty
Mogę oszukać ciebie, jego i jąMogę oszukać siebieWymyślić piękną bajkę z cudownym zakończeniemProwadzić życie baśnioweMogę powiedzieć że nie pamiętamWmówić że nic nigdy nie byłoUdawać, że nie znam, że nie widziałamWiesz... Mogę nawet z czasem przestać o Tobie myślećPowiedzieć sobie, że cię nie ma i nigdy nie byłoSpojrzeć w lustro, uśmiechnać się szczerze..Lecz gdy na chwilę przystanęPrzestanę udawaćCofnę się w przeszłość..
Mogę oszukać jego, ją, Ciebie i siebieTylko nie oszukam serca.
DarkLady
MiejsceMówili "zapomnij o nim"Nie umiałaMówili "idź swoją drogą"Nie chciałaWiele przez niego przeszłaWiele wycierpiałaLecz od obojętnościBól wolałaDla niego w swym życiu miejsce wciąż trzymała... http://www.youtube.com/watch?v=JspFf4qaKa8 83 zeszyty
Mówili "zapomnij o nim"Nie umiałaMówili "idź swoją drogą"Nie chciałaWiele przez niego przeszłaWiele wycierpiałaLecz od obojętnościBól wolałaDla niego w swym życiu miejsce wciąż trzymała...
http://www.youtube.com/watch?v=JspFf4qaKa8
Eleonora94
Melancholijnie Spoglądam na niebo i znowu to samo.Już wiem, co mnie czeka, lecz za późno uciekać.W głowie mej kłębią się myśli splątane, nie ma już nadziei, jest tylko ten zamęt.Nic nie da się zrobić, to samo przychodzi. Silniejsze ode mnie, zostawić mnie nie chce.Zostaję z tym sama, bo nikt o tym nie wie. Jest trudno w tych chwilach, gdy wszystko Cię dobija.Chcę ryczeć, chcę krzyczeć! chodź wiem, że to nic nie da.Chcę iść do ludzi, lecz drogi żadnej nie ma. Słyszę tylko głos, który ciągle powraca. Wciąż bliżej, wciąż głośniej w mej głowie zatacza. Dalej pamięcią już nigdy nie sięgam,gdyż cudem zasypiam i budzę się rześka.61 opinia i 2 zeszyty
Spoglądam na niebo i znowu to samo.Już wiem, co mnie czeka, lecz za późno uciekać.W głowie mej kłębią się myśli splątane, nie ma już nadziei, jest tylko ten zamęt.Nic nie da się zrobić, to samo przychodzi. Silniejsze ode mnie, zostawić mnie nie chce.Zostaję z tym sama, bo nikt o tym nie wie. Jest trudno w tych chwilach, gdy wszystko Cię dobija.Chcę ryczeć, chcę krzyczeć! chodź wiem, że to nic nie da.Chcę iść do ludzi, lecz drogi żadnej nie ma. Słyszę tylko głos, który ciągle powraca. Wciąż bliżej, wciąż głośniej w mej głowie zatacza. Dalej pamięcią już nigdy nie sięgam,gdyż cudem zasypiam i budzę się rześka.
15 March 2013, 15:46
Ciekawie napisany wiersz i ten cud ...:)Pozdrawiam
smutny90
Odszedłem tak wcześnieOdszedłem tak wcześnieSpokojnie, nagle jak we śnieOdszedłem tak wcześnieUśpiłem oczy zmęczone bezboleśnieOdszedłem tak wcześnieChociaż słońce wysoko jest jeszczeOdszedłem tak wcześnie Bo przecież nic nie może trwać wiecznieOdszedłem tak wcześnieChoć szczęścia nigdy nie poznałemOdszedłem tak wcześnieChociaż miłości nigdy nie miałemOdszedłem tak wcześnieChociaż życie tak mocno kochałemOdszedłem tak wcześnieBy znaleźć spokój, którego szukałemOdszedłem tak wcześnieZ cierpienia spłonąłem nareszcieOdszedłem tak wcześnieZniknąłem jakoś tak szybko i śmiesznieOdszedłem tak wcześnieBo żyć już zwyczajnie nie umiałemOdszedłem tak wcześnieJak wosk w małym zniczu stopniałem111 opinia i 2 zeszyty
Odszedłem tak wcześnieSpokojnie, nagle jak we śnieOdszedłem tak wcześnieUśpiłem oczy zmęczone bezboleśnieOdszedłem tak wcześnieChociaż słońce wysoko jest jeszczeOdszedłem tak wcześnie Bo przecież nic nie może trwać wiecznie
Odszedłem tak wcześnieChoć szczęścia nigdy nie poznałemOdszedłem tak wcześnieChociaż miłości nigdy nie miałemOdszedłem tak wcześnieChociaż życie tak mocno kochałemOdszedłem tak wcześnieBy znaleźć spokój, którego szukałem
Odszedłem tak wcześnieZ cierpienia spłonąłem nareszcieOdszedłem tak wcześnieZniknąłem jakoś tak szybko i śmiesznieOdszedłem tak wcześnieBo żyć już zwyczajnie nie umiałemOdszedłem tak wcześnieJak wosk w małym zniczu stopniałem
15 March 2013, 16:01
Ciekawy wiersz...:)Pozdrawiam.