Zeszyt dające otuchy, sahel

No cóż, każdy pewnie ma swój własny sposób, ale mnie pomaga oddanie się czemuś co lubię, co pozwoli wyzwolić pozytywną energię ;D

Mocne pełne, piwne :)

świat widziany oczami ofiary musi być iście przerażający.
interesująca myśl.

jak najbardziej chodzi o siłę ducha ;)
i z pewnością nie muszę dodawać, że drzewo to jedynie przenośnia

pozdrawiam ;)

na tym portalu trzeba jeszcze zamieścić "gablotkę"..zasłużeni dla"...zasłużyłes , aby Twoje myśli tam umieszczać..:)

Chciałabym się w końcu dowiedzieć.

Także próbą ucieczki od samego siebie , myślę .
Wesołość nie ma nic wspólnego z poczuciem humoru , tego jestem pewna . Poczucie humoru to przede wszystkim dystans pokonany świadomie , nie ucieczka bynajmniej .Stary człowiek i 'może , pomimo tego że ''męża od przysięgi pochował '' . Najwyższa pora aby'' ów mąż nie mąż '' przyznał się na forum na czym mu tak na prawdę zależy , oraz do tego ile usiłuje ugrać dla chrześniaka kochanego na pogrążaniu innych w kruczkach prawnych

O.o. wtedy byłem jeszcze wolny.. nieświadom istoty tego przesłania
zmieniłem zdanie - przyznaje się do błędu :I
bardzo mądre słowa.

p.s
~Onejka
sam siebie zmusza, bo tylko zamroczonym idiotów da się znieść ;)
a później nawet nie musi zmuszać się do picia..