oczywiście masz rację.ale zauważ że bywa też tak, że poznajemy wartość, sens życia jak ktoś się zjawia w naszym życiu, przyjaciel, chłopak, dziewczyna.A czasami sensem życia jest to by mieć dla kogo żyć.
Dobra, a co my oczekujemy od Boga, chcemy dostatku, szczęścia, zdrowia blizkich mniej tragedii innych boli nas oglądanie przed telewizorem cierpień, wiec nie prosić o to ? Chcemy przeprosin za to że nie jest to życie idealne. Lecz sam fakt że od Niego wymagamy świadczy że wierzymy a " błogosławieni ci którzy nie widzieli a uwierzyli " wiec czemu nie potem podziękujemy.,.