No tak, ale jak człowiek który twierdzi, że nie potrzebuje naszej pomocy albo coś w tym stylu, a my mimo wszystko chcemy mu pomoc, to jednak trochę naiwne. Ale jednak dobre. ;)
Jeżeli mogę się wtrącić, to nie mam pojęcia czy stworzono nas na próbę czy też nie. Wiem jednak, że życie każdego z nas daje coś innym, a czasmi nawet całemu światu. Więc określenie że "stworzona nas na próbe" jakoś mi tu nie pasuje. Jeżeli natomiast chodzi o te "testy", to nie zawsze dostajemy je od losu. Najczęście sami robimy coś głupiego, niepotrzebnie jeszcze bardziej kumplikując nasz żecie. A potem (przez naszą głupotę) te testy robią się coraz trudniejsze i nie każdy z nas potafi je przejść. Podsumowując, uważam, że życie to coś bardziej wyjątkowego niż próba.