Chociaż wydaje nam się, że umieramy przez miłość wiele razy, ale tak naprawdę to ta pierwsza niespełniona miłość zabija, bo przecież tylko raz można umrzeć…Każda kolejna miłość może dać nam jedynie nadzieję na zmartwychwstanie…aby móc wyjść z grobu i zaufać jeszcze raz.