... dlaczego "tarcza obronna"?... byśmy się nie bali i czasami też spytali świata, " no dobrze, daję i się udzielam - a kto pomyśli że też jestem człowiekiem, że też mam swoje potrzeby i uczucia, może ktoś też pomyśli o moich pragnieniach i spełni choć niektóre z nich"...
... dlaczego "broń ofensywna"?... byśmy sami uznali to za coś złego, byśmy sami wstydzili się i bali zadać te pytania, by nam wytracić tę broń z ręki i oddać Nas we władanie beznadzieji, bo beznadzieja niszczy Nasze poczucie dobra i oddaje Nas w ręce zła...
Prawdziwość wypowiedzi dostrzegalna gołą gałką oczną ;) :P Azja ma troszkę racji, ale można sobie zinterpretować po swojemu zdanie numer jeden i ja chyba postrzegam je jak być może autor miał w zamyśle - że nasze kłopoty z zewnątrz wydają się być nieduże, a pomimo to one nas przerastają, bynajmniej tak się czujemy z nimi u boku.