Nie tragizowałbym tak, bo to prowadzi do tragicznych wyborów. To, że jesteśmy wrażliwi nie upoważnia nas do niezgody na ludzkość, która mieści w sobie przekreślanie wszystkiego i usprawiedliwia bierność w poszukiwaniu szczęści, które jest nieskończone w ludzkości i tyle.
racja nie możemy dźwignąć wszystkiego na raz co nam los przygotował ale po kolei zdołamy wszystko przetrzymać ale nawet jeśli za dużo zbierze się na raz to i tak poradzimy sobie z tym wcześniej czy później ("szczerze niekiedy nawet ja nie wierze w to co mi się napisze bądź powie :/ ")