Autor
dark smurf
Człowiek w drugim człowieku, szuka odbicia własnego ciężaru.. dlatego położenie głowy na ramieniu potrafi krzepić.294 opinie i 8 zeszytów
Człowiek w drugim człowieku, szuka odbicia własnego ciężaru.. dlatego położenie głowy na ramieniu potrafi krzepić.
23 May 2017, 21:24
dzięki Art :)e tam, ileż to ja pewnie przegapiłem.. a kiedyś znajdę ;)i po cichu wyniosę w zeszycie ;)
wspólny krokw kałuży uniesieniadeszczowych pocałunkówstajesz mi na stopachw zamianmoja miłośćdepcze ci po piętach445 opinii i 16 zeszytów
w kałuży uniesieniadeszczowych pocałunkówstajesz mi na stopach
w zamianmoja miłośćdepcze ci po piętach
12 May 2017, 20:34
:)) nie wiem.. ale oboje wiemy o co już nie chodzi ;p..wolno przecież :)
szpiek
Milczenie w deszczuGdy tak milczyszSmuci mnie ta ciszaNie dzielisz się już swoim zmęczeniemNie pozwalasz otrzeć łezPozwól mi się nimi zająćSą przecież dziećmiNajpiękniejszych oczuJakie znamA tak chciałbymPoczuć twoją twarzNa swoim ramieniuCóż że pada deszczI masz mokre włosyI moknę jaChcesz mnie chronićPrzed sobą samą ?W deszczu rozmazanaPozwól złapać CięZa zziębnięte dłonieNim zgubisz sięW kroplach mgły219 opinii i 9 zeszytów
Gdy tak milczyszSmuci mnie ta ciszaNie dzielisz się już swoim zmęczeniemNie pozwalasz otrzeć łezPozwól mi się nimi zająćSą przecież dziećmiNajpiękniejszych oczuJakie znam
A tak chciałbymPoczuć twoją twarzNa swoim ramieniu
Cóż że pada deszczI masz mokre włosyI moknę jaChcesz mnie chronićPrzed sobą samą ?
W deszczu rozmazanaPozwól złapać CięZa zziębnięte dłonieNim zgubisz sięW kroplach mgły
8 July 2020, 11:40
Dzięki 🤗
Salomon
Jedni patrzą w niebo szukając na nim gwiazd, drudzy widząc gwiazdy rozglądają się za promykiem nadziei.191 opinia i 9 zeszytów
Jedni patrzą w niebo szukając na nim gwiazd, drudzy widząc gwiazdy rozglądają się za promykiem nadziei.
9 February 2022, 02:46
piękne to
wyzbyć się uczuć - gdy serce przestajejuż teraz- czuć i bić -krzycz - gdy brak ci sił - by żyćnie czuć chcesz nic - wolność od zła i dobranić - która niegdyś łączyła w szwach całośćw strzępach została złożona- zgaszona ostatnia pochodnia -pustka w źrenicachw duszy grana pogrzebowa melodiawiatr ostoją na skrawku ciałapostać przykryta kołdrąnasilającego się bóluspoczywaj w pokoju za życiaumarł w oczach nędznikodchodzi w dal zapomnianywczorajszy wdech w płucach nie będzie jutra jak wczorajwiara to głupota ludzkanie mieć odwagi spojrzeć do lustranajgorsze co mogło się staćzaczynać od nowa płynąc w pławprzeżarty przez strachmilczyuwięzionyzrozpaczonyczłowiekzdradzony przez siebie samego101 zeszyt
wyzbyć się uczuć - gdy serce przestajejuż teraz- czuć i bić -krzycz - gdy brak ci sił - by żyćnie czuć chcesz nic - wolność od zła i dobranić - która niegdyś łączyła w szwach całośćw strzępach została złożona- zgaszona ostatnia pochodnia -
pustka w źrenicachw duszy grana pogrzebowa melodiawiatr ostoją na skrawku ciałapostać przykryta kołdrąnasilającego się bólu
spoczywaj w pokoju za życiaumarł w oczach nędznikodchodzi w dal zapomnianywczorajszy wdech w płucach nie będzie jutra jak wczorajwiara to głupota ludzka
nie mieć odwagi spojrzeć do lustranajgorsze co mogło się staćzaczynać od nowa płynąc w pławprzeżarty przez strachmilczy
uwięzionyzrozpaczonyczłowiekzdradzony przez siebie samego
AnnMaria
Nie napisanoCo Ty możesznajwyżej wpaść we wiosenną trawęotulić się w dłonie włosy upiąć w słońcepotańczyć pod drzewamizwilżyć usta rosączuć pod stopami raneknajwyżej być kwiatembez nazwy325 opinii i 11 zeszytów
Co Ty możesznajwyżej wpaść we wiosenną trawęotulić się w dłonie włosy upiąć w słońce
potańczyć pod drzewamizwilżyć usta rosączuć pod stopami ranek
najwyżej być kwiatem
bez nazwy
26 April 2017, 11:08
PIękny!
Adnachiel
Lacrimosadawno a jakby wczorajostatni oddech życie mi skradłchmurne obłokiniebo przepełniły deszczemi powrotną drogęzasłoniły mgłypłaczesz lecz ja niegodnyani jednej twojej łzy2913 opinii i 17 zeszytów
dawno a jakby wczoraj
ostatni oddech życie mi skradł
chmurne obłokiniebo przepełniły deszczem
i powrotną drogęzasłoniły mgły
płaczesz
lecz ja niegodnyani jednej twojej łzy
30 April 2017, 13:07
Prosto... Prosto w serce! Trafiło.
Muzykłakomym wzrokiemwpatrywał sięzalotem do gwiazdnad niebemtylko słuchemsię szczycigdyzza szybywysłuchawszy dźwiękuulicznego folklorumarzył o grzena pewnej saligdzie tłumaplauz rozdajewdzięcznieręce blisko ułożoneprzy sobiepalcami ocierając o siebiedo rytmu jazzowej kapeli- oj co to był za widok -wspomina matkanaszego muzykantaciało jakby w transiewnet dłonieod góry do dołurozłożonewewnętrzną stronądo tłumupowolnieopadałyzatrzymał sięterazświat całyciszaprzed wamitylko Onjego pianinoi stary nawykdotyka klawiszynic nie widząsłyszyczuję tempodysząto nie cztery pory rokuVivaldiegotylko talentniewidomego chłopcazaczarował ludzkie wnętrza81 zeszyt
łakomym wzrokiemwpatrywał sięzalotem do gwiazdnad niebemtylko słuchemsię szczycigdyzza szybywysłuchawszy dźwiękuulicznego folklorumarzył o grzena pewnej saligdzie tłumaplauz rozdajewdzięcznie
ręce blisko ułożoneprzy sobiepalcami ocierając o siebiedo rytmu jazzowej kapeli- oj co to był za widok -wspomina matkanaszego muzykanta
ciało jakby w transiewnet dłonieod góry do dołurozłożonewewnętrzną stronądo tłumupowolnieopadały
zatrzymał sięterazświat całyciszaprzed wamitylko Onjego pianinoi stary nawyk
dotyka klawiszynic nie widząsłyszyczuję tempodyszą
to nie cztery pory rokuVivaldiegotylko talentniewidomego chłopcazaczarował ludzkie wnętrza
dobrych ludzi ponosi ten światw pierwszej kolejnościnienawiść niesiona przez wiatrzłość nie wypełnia własnej próżniskoro wyliczono wszelki kwantna miłość nauki brakpoza człowiekiemwola istnienianie pozostawia nic cenniejszego211 opinia i 9 zeszytów
dobrych ludzi ponosi ten światw pierwszej kolejnościnienawiść niesiona przez wiatr
złość nie wypełnia własnej próżniskoro wyliczono wszelki kwantna miłość nauki brak
poza człowiekiemwola istnienianie pozostawia nic cenniejszego
12 April 2017, 22:36
Ładnie
Kamil Borkowski
umieram zawsze w trzecim akcie*dla swojego strachu nie odnajdę słów dla niego mam cztery ściany i dwoje zmęczonych oczu z których coraz częściej wracam z obcym imieniem bywam jeszcze arytmią serca ćmy i światłem klęczącym pod twoim oknem w noc bezdomną jak deszcz * eyesOFsoul114 opinie i 2 zeszyty
dla swojego strachu nie odnajdę słów dla niego mam cztery ściany i dwoje zmęczonych oczu z których coraz częściej wracam z obcym imieniem
bywam jeszcze arytmią serca ćmy i światłem klęczącym pod twoim oknem w noc bezdomną jak deszcz * eyesOFsoul
25 April 2017, 23:23
Najważniejsze, że jeszcze jest tu dla kogo wracać. :)
jesienna mgła
rozmowamówisz drogi przyjacielu odepchnąłem swój okręt zapomniałem wyrzucić wiosłookręt zatonie wśród nawałnicy rozerwią go na strzępy piraci a wiosło bracie ?wypali ci w duszy znamięstaniesz się jak obrzezany czas zagoi ranę blizna pozostanie na zawsze Ps ostrzegam spal wiosłopopiół utop w oceanieWiersz napisany w 2002 roku43 opinie i 2 zeszyty
mówisz drogi przyjacielu odepchnąłem swój okręt zapomniałem wyrzucić wiosłookręt zatonie wśród nawałnicy rozerwią go na strzępy piraci
a wiosło bracie ?wypali ci w duszy znamięstaniesz się jak obrzezany czas zagoi ranę blizna pozostanie na zawsze
Ps ostrzegam spal wiosłopopiół utop w oceanie
Wiersz napisany w 2002 roku
10 August 2017, 11:18
Pozdrawiam.
jendza
Bywa, że odrzucamy pomocną dłoń, ponieważ to nie na tę czekaliśmy.10912 opinii i 11 zeszytów
Bywa, że odrzucamy pomocną dłoń, ponieważ to nie na tę czekaliśmy.
16 April 2017, 22:18
Taaa... Nie taka pomoc, miłość, rodzic, dziecko... etc... Całe życie mijamy się z naszymi oczekiwaniami, pozostając w niespełnieniu. Dlatego tak mało szczęścia wokoło...