Zeszyt był sobie człowiek , Okterka

Niewyraźnie to wygląda... ;)
Pozdrawiam :)

Nigdy..;)

Zależy jakie myśli

w szkole

Wręcz przeciwnie, czuje, że traci i broni się nie przebierając w środkach, wyładowuje swoją frustrację pomijając umowne granice przyzwoitości. To samo dotyczy kobiet. ;) To o tzw. bydlęciu pierwotnym, które kryje się w każdym z nas i Was, a wyłazi w ostateczności, ale też są osoby, które dżentelmenami nie bywają w ogóle, albo tylko od święta, kiedy czegoś potrzebują... ;)
Pozdrawiam. :)

A gdyby tak skok w bok ;) ?

Hah, piękne skojarzenie! :D

Poddać się ? Tak bez walki ? nieeee..:)

o :)

Dobra myśl Andzia !

Kurcze i coś w tym jest... ;)

Plagiat chciałbyś ! ;)

Byle nie stać się beksą.