Cisza czasami jest najlepszym rozmówcom. ;) Jednakże ja obstaję przy pamiętniku,... Lubię po kilku miesiącach przeczytać o owych wydarzeniach i niekiedy uśmiechnąć się pobłażliwie, że jaka to ja nie byłam... Życie na kartce papieru. ;) Pozdrawiam.
I znowu burza myśli z powodu myśli ;) Niby tak i niby nie... Jest taki okres niemocy, ale jest on przejściowy (i znowu zależy od człowieka). Z mojej strony - nie lubię ciągnąć kogoś za sobą, gdy upadam, to nie ja...
(I weź tu napisz konkretny komentarz, kiedy nie można ;))
Niewątpliwie tak, ale świat nie składa się tylko z altruistów i bohaterów... Zresztą o wiele łatwiej obarczać innych winą za swoje porażki, co w dzisiejszych realiach staje się normą. Niestety. Pozdrawiam