Dziewczyno z przyszłości,

Wciąż jeszcze nie ma Ciebie obok, ale usilnie wierzę, że ten dzień wreszcie nastąpi. Wierzę, że będzie to dzień w, którym będzie się liczyć tylko tu i teraz, a świat będzie dla nas niesamowicie przytulnym miejscem. Nasze życie zacznie się na nowo, jakby to dotychczasowe było tylko na próbę.

Wiem, że gdy skrzyżują się nasze spojrzenia to będę wiedział, że to Ty. Podczas pierwszej rozmowy poczujemy się, jakbyśmy się długo znali. Później wszystko wydarzy się w dużej mierze samo.

Przede wszystkim chcę byśmy się nie spieszyli. Chcę byśmy poznawali się powoli delektując się każdą sekundą, myślą, słowem. Skoro mamy spędzić ze sobą całe życie to nie będziemy mieli okazji powtórzyć tego początku. Nie będzie drugiej próby, więc [...]

Jeszcze raz chciałbym spotkać Cie przypadkiem na ulicy. Wymienić jeszcze jedno spojrzenie, takie jak to od którego wszystko się zaczęło. Pełne zrozumienia, empatii, ciepła, przeszywajace cała duszę. Podziękować Ci za to kim teraz jestem i za drogę która mi pokazałas. Przeprosić za to że nie potrafiłem Cie zrozumieć i nie dlatego że nie chciałem, ale dlatego że wtedy jeszcze nie potrafiłem. Po upływie lat i związków chciałbym dodać że jesteś najbardziej wyjątkowa kosmitka we wszechświecie i że myślę o Tobie zdecydowanie częściej niż powinienem. Chciałbym byś wiedziała że marzę by cofnąć się na pewne rozstaje dróg w naszym życiu, ale tym razem pójść razem. Chciałbym również byś miała świadomość że zniknalem gdyż wobec tego wszystkiego nie potrafię być z boku, nie być razem. Przykro mi chciałbym..

Usta, usta wypełniła,
oczy, oczom się oddały,
ciało z ciałem się scaliło,
lecz to wszystko niczym było.

Znów wspomnienia powracały,
całą rozkosz oddalały,
pustką duszę wypełniały,
pragnę być Twój,
Tylko,
cały.

Czas zacząć przemierzać lądy nieznane,
Lecz jak to zrobić gdy myśli mam splątane,

Próbuje wyjść co dzień z wspomnień cienia,
Lecz zawsze wracasz jak senne marzenia,

Dość już mam oków tej niewoli,
Lecz nie spotykałem nikogo kto mnie z niej wyzwoli,

Twoim spojrzeniem wciąż zahipnotyzowany,
Lecz przecież przeminął już czas nam dany.