"Ubrać śmiech" - jaki piękny początek do dnia może być. :) A swoją drogą, właśnie pisałam coś o dinozaurach a wczoraj zastanawiałam się nad listami w butelce. Jak pięknie to połączyłaś. :))
Pamiętanie jest jak drzazga pod paznokciem, a "bycie cichym" to często wpychanie jej głębiej pod płytkę. Boli, a czas, który miał pomóc - sobie drwi. Przepiękny wiersz.