Menu
Gildia Pióra na Patronite

Nasze miejsce

Żyjemy tu,
gdzie z betonu
anioł chce nam pokazać,
na co go stać.
Żyjemy tu,
gdzie ze snów
zbudowana codzienność,
tu, gdzie złość
na samego siebie nabiera
ogromu, gdzie do wesela
nic się nie goi.
Żyjemy w labiryncie pokoi,
gdzie błąka się
kilka zagubionych łez,
kolejny smutny wiersz,
gdzie zabity własny cień.
Nie istnieje tu dobry dzień.

36 491 wyświetleń
369 tekstów
41 obserwujących
  • sand

    12 April 2010, 11:14

    "... gdzie do wesela nic się nie goi

    Jasność i smutek tego wiersza, bije po oczach rzeczywistość...
    Plus ode mnie

  • 4 March 2010, 18:10

    Pokusiłabym się o własną interpretację ale może lepiej nie:)
    Powiem tylko, że cień jest wiecznym towarzyszem człowieka, każdy ma swój jedyny i niepowtarzalny. Rozumiem go w wierszu jako własne ja, indywidualność, inność, która wyróżnia z tłumu. A my poddając się schematom i stereotypom, zwyczajnie to wszystko zabijamy, stając się składnikami ludzkiej masy.:)
    Panie Mentos, jak dla mnie wiersze są świetne, nietypowe, inne i poruszają "niestandardowe" tematy:)
    Pozdrawiam:)

  • kinQ

    4 March 2010, 00:43

    Nadal nie jest dla mnie jasna przenośnia "betonowego anioła".

    gdzie złość
    na samego siebie nabiera
    ogromu

    Tutaj przepraszam, źle odczytałem. Mimo tego nadal nie przekonuje mnie ten fragment.

    Rozumiem, że to metafora. Jednak metafora służy przeniesieniu jakiejś domyślnej treści.
    Domyślam, się że miał ten fragment oznaczać coś negatywnego. Niestety cień kojarzy się raczej z czymś negatywnym, więc jego zabicie powinno nas cieszyć.
    zabity własny cień.
    Osobiście odczytałbym to jako wyzbycie się swoich złych uczynków, swego rodzaju rozgrzeszenie. Jeżeliby rozpatrywać te trzy słowa oddzielnie od reszty tekstu.

    Cieszy mnie, że nie lubi pan schematów, bo sam też za nimi nie przepadam. Ale samo nazywanie jakiegoś tekstu wierszem zobowiązuje do zachowania schematów.
    Poza tym pisze pan, że ten wiersz nie musi się wszystkim podobać, a ja korzystając z dobrodziejstw wolnego słowa wyrażam swoją opinię, która w tym przypadku jest negatywna. Jeżeli pana tym uraziłem, to przepraszam, ale wiersz ma jak dla mnie zbyt prostą formę i trafia do mnie.

  • Mentos

    4 March 2010, 00:08

    Bardzo niejasne jak dla mnie. Na co może być stać betonowego anioła???
    Anioła z betonu ostatnio często spotykałem na nagrobkach.

    "na samą siebie"
    Nie, na samego siebie. Rodzaj męski, proszę pana.

    Nie widziałem jeszcze żywego cienia.
    O metaforze też pan nie słyszał?

    Poza tym, jedyne co ten tekst ma wspólnego z wierszem to rym. W dodatku mocno naciągany rym. Zupełnie brak rytmu i jakiegokolwiek zamysłu kompozycyjnego.
    Są i wiersze bezrymowe. Żadnego musu w rymach nie widzę, po prostu są. A kompozycja może być chyba moja własna, czyż nie? Nie musi się wszystkim podobać, a poza tym nie znoszę schematów.

  • kinQ

    3 March 2010, 23:42

    z betonu
    anioł chce nam pokazać,
    na co go stać.

    Bardzo niejasne jak dla mnie. Na co może być stać betonowego anioła???

    gdzie złość
    na samego siebie nabiera
    ogromu

    "na samą siebie"

    gdzie zabity własny cień.

    Nie widziałem jeszcze żywego cienia.

    Poza tym, jedyne co ten tekst ma wspólnego z wierszem to rym. W dodatku mocno naciągany rym. Zupełnie brak rytmu i jakiegokolwiek zamysłu kompozycyjnego.

  • NatalisaS

    3 March 2010, 22:45

    "Żyjemy w labiryncie pokoi,
    gdzie błąka się
    kilka zagubionych łez"

    Bardzo mi się podoba. Treść, tytuł, przesłanie. Początek z zakończeniem. Wszystko.
    Pozdrawiam. ;)