Menu
Gildia Pióra na Patronite

Okruchy życia...

Życie rozsypało się jej jak rozbity kryształ
nie miała sił już go składać
dlatego było jej wszystko jedno…
Wędrując z baru do baru
szukała rozgrzeszenia…
Noce wśród ludzi koiły ból…
za dnia wracała do domu
tylko na chwilę…
Później już nie miała nawet domu
spalił się…od niedopałka
ledwo zdążyła uciec…
Ulica stała się jej matką
a alkohol zapomnieniem…

Stojąc na rogu ulicy
spotkała człowieka…
nie chciał od niej nic, ale zapłacił…
długo wpatrywał się w jej piękne duże oczy
bez słów...
Od tej pory przychodził codziennie…
dla jej oczu…
Jego spojrzenie było przepełnione fascynacją
tak jakby odkrył w niej niebo...
Ale on nie widział nieba...on tylko prosił
"zmień się"...
Już nie chciała tak żyć…pragnęła się zmienić
bo po raz pierwszy komuś naprawdę na niej zależało...

Pewnego dnia już nie było na rogu ulicy
zniszczonej przez życie dziewczyny…
W jej miejscu przechadzała się piękna
o dziewczęcym wyglądzie kobieta…
Jej piękne, pełne blasku oczy były skierowane
w stronę z której zawsze przychodził człowiek…
Ujrzała go…podbiegła…chciała mu tyle opowiedzieć…
posłuchać jego głosu…słów…
Ale on nie mógł nic jej powiedzieć…
napisał tylko na karteczce
„mam na imię Michał czekałem aż wrócisz”

Ofiarowali sobie miłość
bo tylko to byli w stanie sobie dać
w zmiennych kolejach losu...
Dziewczyna opowiadała mu codziennie muzykę
której nie słyszał…
pokazywała na palcach miłość, której nigdy nie doświadczył...
Bez słów
dwa wskazujące palce obu dłoni pod obojczyk
a później dwa razy w jego kierunku…
W języku ciszy znaczyło to „kocham cię”…

190 654 wyświetlenia
1575 tekstów
600 obserwujących
  • Seneka 18

    30 May 2011, 21:36

    Dawno Cię nie było u mnie Małgosiu...:).
    Dziękuję Wam za miłe Panie za piękne opinie...:)

  • jacqeline

    30 May 2011, 19:54

    Twe wiersze to nuty w mistrzowskiej symfonii ku czci poezji. Piękne, wzruszające i skłaniające do przemyśleń.

  • NIEobliczalna

    26 May 2011, 20:06

    zgadzam się z Pytią,
    poczuła dreszcze ...
    to takie piekne .
    wzruszające .
    mozna się zanurzyć głebiej i poczuć

    kłaniam się nisko .

    wspaniałe .

  • Pytia

    26 May 2011, 12:32

    dreszcze poczułam na całym ciele, gdybym nosiła kapelusz...zdjęłabym go przed Tobą Grzegorzu
    ujmujący wiersz-opowiadanie. pięknie piszesz, wielu sfer życia dotykasz swym delikatnym piórem