Pejzaż nieukojony
życie wstecz nie ruszy
przelane życzenia
kropla drąży i rozkłada
mosty budowane w zimnie
rosą goryczy na wargach przysiada
przerwane myśli znieruchomiały
jak wstydliwa mimoza
przechodzień zamarzł osamotniony
pozostał zakrzepły krajobraz
i w worku bez dna
nasze nieutulone rozmowy
Autor
53 626 wyświetleń
414 tekstów
159 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!