Układanka
Życie to puzzle.
Poukładane ładnie
Cieszą harmonią,
Choćby tkwić na dnie
W resztek kuble.
Ale to ty kierujesz dłonią.
Wiatr zamiata tylko liście
Pod uśmiechem kota.
Ja tylko ci się przyśnię,
Rano ślady szybko spłoną.
Nomadzi w podartych namiotach
I książęta z przepysznym orszakiem zadeptali naszą przystań,
Idąc twoim szlakiem.
Tego miejsca szkoda.
Zatrzymaj spłoszone konie. Przystań.
Na brudnym śniegu nie widać drogi.
Odgarnij błoto.
Porozmawiaj sama z Bogiem.
Potem wystarczy byś przyszła.
Oto właśnie chodzi. O to.
Quid Quidem
42 013 wyświetleń
581 tekstów
6 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!