Menu
Gildia Pióra na Patronite

Złudny

Życie kochane, ranisz okrutnie.
Kierujesz w krainę cieni.
Coraz mniej miłości już na tym świecie,
kolorowy obrazek niczego nie zmieni.

Miłości droga, jakoby do Boga,
do Ciebie się zwrócę.
Ponoć istniejesz, więc gdzie szalejesz?
Skoro od progu do proga,
wciąż niewidzialna obecność Twoja.

A oni, za zamkniętymi drzwiami,
zostają sami
i tkają swą przyszłość usilnie.
Okrutne słowa, zmieszane z łzami,
wewnątrz burzeją.

Ciebie tam nie ma.
Tyś suchą stopą ulotniłaś się zwinnie.
Od teraz,
każdy piękny obrazek
przestaje wyglądać niewinnie...

13 119 wyświetleń
118 tekstów
7 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!