Żyć w pełni to jak złożyć miłość na ołtarzu uczuć i pielęgnować z całej mocy... ty moja ja twój każdego dnia ślubować tylko tyle czy aż tyle? nie ważne bo miłość jest niewymierna jeśli tylko chcemy, zostanie na wieki jeśli zwątpimy... odejdzie stanie się powinnością spojrzeniem bez iskry bez odbicia dotykiem bez dreszczy obojętnością...
Podoba mi się. To prawda, że trzeba pielęgnować miłość. Dla mnie miłość nie kojarzy się jedynie z obdarzeniem uczuciem drugiej osoby. Miłość to również kochanie samego siebie oraz otaczający nas świat. To, co rozsiewamy wraca do nas. W Twoim wierszu pięknie zobrazowana jest miłość. Bo po miłości czasem zostaje tylko wspomnienie i głuche szelesty jesiennych liści niosące wszystko w zapomnienie. Pozdrawiam Anna.