życie po raz drugi ( w negatywie aparatu fotograficznego)
zrozum, chciałam tylko pocerować
wczorajszy dzień, chwile w które
wgryzła się nieszczerość
i wcale nie jest prawdą,
że to kolejne przedstawienie
szkicowane zbutwiałą porą roku
nie przepraszaj za noce
w kolorze sepii i myśli cięższe niż
wczoraj wypity alkohol
przeszłość to nie demon,lecz
odtrącony anioł pragnący jedynie
poczuć się bezpiecznie
Dodaj odpowiedź 13 October 2012, 11:01
0 bardzo dziekuje za opinie i ze znaldzliscie czas by do mnie zagladnac
pozdrawiam oraz zycze spokojnego weekendu:)
Odpowiedź 12 October 2012, 21:17
0 Przepraszam. Nie zawsze wystarczy to słowo. Nie zawsze tyle waży co zwykle. Czasem jest lżejsze od powietrza. I wtedy dusi.
Tak mi jakoś.
A wiersz poruszający Motylku i zatrzymuje swym delikatnym wyrazem :)Odpowiedź 12 October 2012, 08:09
0 Bardzo, bardzo Ewo! :)
I pozdrawiam równie bardzo, jak podoba mi się ten wiersz :)Odpowiedź