Głód
Zródło spokoju przyciemnia mój umysł
sparaliżowany bezdennymi objawieniami
raz unosi się to raz opada
głód szaleństwa bez iluzji nieśmiertelności
serce drzemiącego lodu
i płąnące ciała uchwycone w namiętności
ból przesączony żądzą lubieżności.
63 257 wyświetleń
1379 tekstów
34 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!