Menu
Gildia Pióra na Patronite

poranek

znam prawdę smutną
biegnąca ze mną za rękę...
tylko szarość i pustka dnia
który budzi się do życia
mozolnie otwiera oczy

nie żywię się łzami
czekam na blady uśmiech
na jego twarzy
pierwsze przebiśniegi
czy wiara uczyni cuda

z czerwono błękitnego nieba
ukradne troszkę kolorowej tęczy
przy wschodzie słońca
magiczną różdżka
oprusze chłodne serca

pyłem milosci

24 006 wyświetleń
235 tekstów
6 obserwujących
  • jesienna mgła

    13 February 2018, 00:39

    Dziękuję ;)

  • kati75

    9 February 2018, 11:00

    magiczny wiersz pozdrawiam:-)

  • giulietka

    9 February 2018, 07:24

    Piękny!