Remont
Zmęczyło mnie ciągłe
źle
beznadziejnie
samotnie
smutnie
depresja
Wycisnęłam ostatnią łzę
spod powieki.
Płynie po policzku gładko
jak po tafli lodu.
Dosyć mam
narzekania
poddawania się
umierania
co wieczór.
Ciepłe mleko z miodem
rozlewam po narządach.
Wypełnia mnie nadzieja.
Zaczynam nowy dzień,
kolejne z żyć.
Nie mam już siły
z Tobą w głowie.
28 499 wyświetleń
251 tekstów
11 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!