Zimna czerń
kres cierpienia
skrajny odcień złej doskonałości
tu twój strach
nic nie zmienia
węże pełzną w bezkres tej ciemności
twoje łzy
nic nie warte
płaczesz bo się boisz pójść do piekła
ścierwo ty
niegdyś harde
płaczesz bo wiesz dobrze co cie czeka.