***
Zepchnąłeś mnie na samo dno raju
Kiedy natchnąłeś mnie kropelką żaru
I poczułam ogień
I gdy spalałeś wciąż na nowo me ciało
To choć serce z zimna nadal drżało
Poczułam rozkosz
Tańczyłeś tango z moimi myślami
Kiedy na dnie zostawaliśmy sami
Czułam szaleństwo
I gdy na samo dno raju mnie zabrałeś
Tylko o jednym zapomniałeś
Nie jestem Aniołem
I choć zabrałeś mnie na niebios spotkanie
Dno, nawet raju, zawsze dnem pozostanie
Więc poczuj pustkę...
Autor
Dodaj odpowiedź 29 June 2010, 16:15
0 Bardzo Wam wszystkim dziękuję... :)
Ewuniu, może jestem za mało pewna siebie...
Odpowiedź 29 June 2010, 11:47
0 no wiesz co Andreo może powiesz mi co w tym wierszu kuśtyka,bo jakoś skazy dostrzec nie mogę:)
Odpowiedź 29 June 2010, 09:30
0 Trafiony @@@@, cztery siostry - namiętność, ciało , rozum, dusza ? pozdrawiam :)
Odpowiedź 29 June 2010, 09:08
0 Proszę o wyrozumiałość... Ostatnio nie umiem pisać wierszy. Ale walczę z tym! A tylko pisząc mogę z tym walczyć i tylko dodając tu mogę sprawdzić, jak mi idzie...
Odpowiedź