zażyłej bliskości nigdy nie za dużo liczy się zaufanie by poczuć komfort
trudno złapać twardy grunt pod nogami bez gwarancji na lepsze czasy
zażyła bliskość jest na lekarstwo kto nie zaznał nigdy wiecznie jest głodnym
głód bliskości trudno zażegnać jest jak studnia bez dna głęboka
jak się pragnie chce śni i marzy nie ma dnia i nocy egzystując w niekochaniu