Zawsze kiedy zapomnę - wracasz Kładziesz swój stary nieszczęśliwy cień Wciąż taki sam, zgrywasz pajaca Zawsze w nocy, nigdy w dzień.
Przychodzisz bezwstydnie pod maską Ja wiem, ty wiesz - gra niebezpieczna To, co robisz jest istną wariacją Demonie przeszłości - to gra ostateczna.
Anioły przyzywasz by krzyżem prowadziły Ukryty w cieniu pytasz bezgłośnie: "Podejmiesz wyzwanie, czy braknie Ci siły?" Wciąż czaisz się i zwlekasz, to robi się żałosne.
Powtarzasz na opak moje słowa Za późno na sztuczki, za późno na czarowanie Jeśli chcesz tu kogoś wykantować To marne jest Twoje mniemanie że to będę Ja.