Hej, Ty.
Zatrzymałem się przed lustrem
Chyba pierwszy raz
Od kilku lat dokładniej
Zobaczyłem człowieka
Sprzed kilku lat
Z piersią
Oddechem życia wypełnioną
Człowieka marzeń i konsekwencji
Który zdarł kilka par butów
Choć miał tylko jedną
Człowieka, który
Parzył się od lodowatych serc
I marzł
Gdy serca płonęły
Który dziś wytarł kurz
Z klucza od szafy
Zamkniętej duszy
Wyciągnął róże
Sprzed kilku lat
Rozwiniętą i czerwoną
Jak nigdy dotąd.
4.11.2019 back.
16 294 wyświetlenia
237 tekstów
71 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!